Krakowiak Kościuszki

1. Bartoszu, Bartoszu,
‖: Oj, nie traćwa nadziei. :‖
‖: Bóg pobłogosławi,
Ojczyznę nam zbawi. :‖

Tam w górę, tam w górę,
Poglądaj na Boga,
Większa miłość jego
Niźli przemoc wroga.

2. Z maleńkiej iskierki
‖: Oj, wielki ogień bywa, :‖
‖: Oj pękną, choć twarde
Przemocy ogniwa! :‖

Oj ostre! oj ostre,
Ostre kosy nasze,
Wystarczą na krótkie
Moskiewskie pałasze.

2. Kiliński był szewcem,
‖: Oj, podburzył Warszawę, :‖
‖: Wyprawił moskalom
Weselisko krwawe. :‖

Nauczył Kościuszko
Pod Racławicami,
Jak siekierą, kosą
Rozprawiać z wrogami.

‹ back to Poland